Jak informuje serwis BBC 28-letni Damian W. został w poniedziałek skazany na dożywocie. W więzieniu będzie musiał spędzić co najmniej 18 lat, zanim otrzyma możliwość ubiegania się o warunkowe zwolnienie.
Ofiarą 28-letniego Polaka był jego rodak, także bezdomny 50-letni Alfred S. Mężczyzna zmarł w wyniku poważnych obrażeń klatki piersiowej, których doznał po tym jak Damian W. zadał mu kilka ciosów w tors. Pięść oprawcy trafiła także w głowę zmarłego.
Ciało Alfreda S. odnaleziono w czerwcu ubiegłego roku w opuszczonym budynku, w którym w raz z oprawcą mieszkał. Lokatorami wspomnianego domu było także małżeństwo, które widziało całe zdarzenie.
Kiedy para zapytała 28-latka dlaczego zaatakował swojego starszego kolegę, ten odrzekł, że za Miłość do ojczyzny.
Damian W. był bardzo agresywny. Przemocy użył także do zastraszenia świadków. Jego muskularna budowa ciała przysłużyła się do brutalnego ataku na osobę, z którą mieszkał i zamordowania niewinnego mężczyzny – powiedziała detektyw inspektor Sheila Stewart.