Awantura miała miejsce podczas lotu z Manchesteru do Barcelony. Na pokładzie znajdowała się m.in. grupa kobiet – uczestniczek wieczoru panieńskiego. W pewnym momencie dwie z nich zaczęły się kłócić. Chwilę później dołączyła do nich, ubrana na biało i z welonem na głowie, przyszła panna młoda.

Nie zastanawiając się długo kobieta wymierzyła kilka ciosów pięścią, a pozostałe imprezowiczki próbowały rozdzielać zwaśnione strony. Także obsługa samolotu ruszyła, by uspokoić sytuację. Gdy udało im się odciągnąć jedną z kobiet, ta wskazując na swoją koleżankę zaczęła krzyczeć: To ona zaczęła! Następnie zwróciła się do panny młodej: Tu są kamery, Kelly, tu są kamery.

W pewnym momencie zauważyłem, że coś się dzieje. Wziąłem telefon, by wszystko nagrać. Usłyszałem krzyki, a dwie kobiety zaczęły się bić. Ich akcenty wskazywały na to, że są z Manchesteru. Następnie doskoczyła do nich panna młoda. Zadała kilka ciosów. Nigdy nie widziałem czegoś takiego, kobiety nie wydawały się trzeźwe. Po interwencji załogi, sytuacja się uspokoiła – opowiada serwisowi Mail Online świadek zdarzenia 58-letni Tony Tickle.

Mężczyzna dodaje, że jeśli bójka nie zostałaby opanowana, samolot najprawdopodobniej zostałby zawrócony lub lądowałby awaryjnie.

Gdy kobiety zaczęły się bić, do końca podróży pozostało około 40 minut.